poniedziałek, 17 września 2012

wizyta w reserved

Wróciłam po 2 tygodniach spędzonym w słonecznym Egipcie. W pełni zrelaksowana. Z werwą zabrałam się za poszukiwanie swetrów. Ku mojemu zdziewieniu kolekacja Reserved trafia w moje oczekiwania. Pierwszym był oversizowy sweter. Jedynie co mi się w nim nie podoba to kolor. Pierwsze zdjęcie jest przekłamane ale drugie już w pełni oddaje jego kolorystykę.



Z podniesioną ręką sweter nie wygląda już tak korzystnie.
Zauroczyła mnie sukienka w kolorze beżowo-pudrowo-szarym. Ktoś niestety źle wszył podszewkę bo nie mogłam się w nią wcisnąć. Ale na szczęście poprawienie podszewki nie jest jakimś strasznym problemem.



Dobrym pomysłem wydaje mi się również zakupienie długiego swetra. Dla zmarźlucha, czyli dla mnie jest idelany.


A ten sweter wrócił ze mną do domu. Idalnie wpisuje się w tegoroczne trendy.


2 komentarze: